Tu jest Krainia Ślimaka – Wszystko zaczęło się od kupna domu na wsi koło Pasłęka prawie 20 lat temu! – mówi Grzegorz Skalmowski, pomysłodawca Krainy Ślimaka i dodaje: – Kupiłem wiejskie gospodarstwo i założyłem pierwszą hodowlę ślimaków. Przerobiłem kurnik na ślimakarnię, i się zaczęło. Najpierw była tylko hodowla i eksport ślimaków na południe Europy. Mięczaki z Pasłęka wyjeżdżały do Francji, Włoch, Hiszpanii czy Portugalii.
A w głowie Grzegorza, który z gastronomią związany jest od wielu lat, zaczęła krążyć myśl: a może by tak otworzyć małe bistro? Pięć lat temu latem w namiocie na farmie ślimaków w Krasinie serwował pierwsze dania ze ślimaków.
Nadzorował to wszystko sam osobiście - Pan Ślimak ( tak nazywany przez turystów), który z finezją wymyśla, przyrządza i doprawia dania mogące zaskoczyć i zachwycić klientów. Dzisiaj w budynku w Hoteliku 51 w Pasłęku, sezonowo można skosztować tych mięczaków także w chłodniejsze pory roku pod nazwą Bistro Ślimaka.
Jak smakuje ślimak? Ciekawie i bardzo, bardzo różnie. Zależy, jaki gatunek mięczaka nam podadzą i w jakiej potrawie. Ślimak śródziemnomorski ma zupełnie inny smak niż winniczek i zależy od tego, co rzeczony ślimak zajada. Inaczej będzie smakował ten, który jest na diecie pokrzywowej, a inaczej jego kumpel żywiący się mniszkiem lekarskim. Ale zawsze będziemy pozytywnie zaskoczeni. W Krainie Ślimaka można także kupić książkę kucharską z przepisami na dania ze ślimaków. Nie byle jaką, ponieważ zdobyła ona tytuł najlepszej książki kulinarnej świata w roku 2017. Nagrody w konkursie Gourmand World Cookbook Awards zwane są kulinarnym Oscarem, więc sukces to niebywały. Autorami przepisów do książki są zaproszeni przez Grzegorza do współpracy najlepsi szefowie i kucharze z całej Polski.
A co znajdziemy w menu konceptu "Kraina Ślimaka"? Przegląd potraw ze ślimaków z całego świata. Francuskie po burgundzku – czyli klasyka z masłem czosnkowym i pietruszką, w stylu włoskim – szaszłyki ze ślimaków w boczku, z hiszpańskiej Katalonii – ślimaki à la mulle podawane w aromatycznym sosie pomidorowym, w muszlach. Polskim akcentem są pierogi z farszem z mięczaków, a „ślimaczkiem na torcie” jest burger ze ślimaka – tegoroczny hit Snails Garden. Burgery w osiemdziesięciu procentach składają się ze ślimaczego mięsa, a w dwudziestu – z wołowiny. Dlaczego warto jeść ślimaki? To czyste białko bez grama tłuszczu. W warunkach ekologicznej hodowli mięso to nie zawiera zanieczyszczeń, jest łatwo przyswajalne i zdrowe.
Grzegorz Skalmowski
- Pomysł i obrona merytoryczna projektu " W Krainie Ślimaka" - utworzenie sieciowego, regionalnego produktu turystycznego. Przedmiotem projektu była obronna strategii rozwoju innowacyjnego sieciowego produktu turystycznego „W krainie Ślimaka”. Projekt realizowany będzie na terenie woj. warmińsko-mazurskiego, na obszarze krain geograficznych Warmii i Powiśla, przez konsorcjum trzech firm. Geneza projektu jest związana z możliwością wszechstronnego wykorzystania (m.in. gastronomia, kosmetologia) potencjału ślimaka jadalnego (Helix Aspersa) w połączeniu z innymi atrakcjami i produktami turystycznymi wyróżniającymi region w skali Polski i Europy. Wartość projektu: 22 022 899,71 zł - Dofinansowanie z UE 12 533 357,54 zł
- Współtwórca Projektu „Mazury Zachodnie od kuchni” polegający na stworzeniu szlaku kulinarnego regionu. Dofinansowany z NIW w ramach NOWEFIO na lata 2021-2030